Testuj Yamahę R7 na torze. Yamaha R3 też będzie na Ciebie czekała
Pomiar czasu, opieka instruktorów, kontrolowane warunki. Do tego motocykle Yamaha R7 i Yamaha R3 dostępne na miejscu do testowania. Zobacz track day, jakiego jeszcze u nas nie było.
ZAPISZ SIĘ TUTAJ ! >>
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeJjako ratownik medyczny i motocyklista bardzo popieram tę inicjatywę, chciałbym wierzyć, że to coś zmieni, choć obawiam się, że mentalność współużytkowników dróg niestety jeszcze długo nie ulegnie zmianie. Jest lepiej, lecz przed nami jeszcze dużo pracy zanim skończy się postrzeganie wszystkich motocyklistów jako bezmózgich samobójców. W czerwcu zwróciła się do kilku pracujących w pogotowiu motocyklistów pewna firma z pytaniem czy jesteśmy chętni do wzięcia udziału w kampanii społecznej, mianowicie spocie pokazującym, że motocyklista może uratować życie, bo może okazać się ratownikiem, lekarzem, pielęgniarką/pielęgniarzem, strażakiem, policjantem czy zwyczajnie porządnym gościem, który jest skłonny pomóc drugiej osobie. Długo nie zastnawialiśmy się, do udziału w czymś takim nie trzeba było nas namawiać, niestety cała kampania padła jeszcze zanim zaczęto ustalać jak ma wyglądać. Może w przyszłym roku zamiast chorałów o kierunkowskazach i lusterkach, ktoś zainwestuje w taką akcję, bo widzę, że zaczynamy iść w dobrym kierunku. Życzę motopozytywnym powodzenia, by jak najrzadziej przychodziło im być zmuszonymi do wykorzystania nabytej wiedzy, żeby uważali na siebie i dbali o bezpieczeństwo gdy podejmują interwencję oraz dziękuję w imieniu swoim i kolegów za pomoc jaką nam niosą poszkodowanym, jak również nam zanim znajdziemy się na miejscu zdarzenia.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza